Dzisiejszy wpis jest kontynuacją moich dwóch poprzednich artykułów: „Francuskie piosenki o miłości lata 50. i 60.” oraz „Francuskie piosenki o miłości – lata 70″. Dzisiaj pora na trzecią część cyklu „miłosnego”, czyli lata 80.
Zestawienie najbardziej romantycznych utworów zaczynamy od piosenki bardzo popularnej w tamtych czasach – „Je te promets” („Obiecuję Ci”), w wykonaniu Johnny Hallyday’a – jednego z największych francuskich piosenkarzy wszechczasów.
Był to jeden z największych hitów piosenkarza w latach 80. we Francji, tuż obok „Que je t’aime”, również traktującego o miłości (pisałem o tym utworze w artykule „Kocham Cię” po francusku).
Posłuchajcie sami tego przeboju.
„Je pense encore à toi”(1980) („Myślę wciąż o Tobie”) jest autorstwa Francis Cabrela, jednego z moich ulubionych muzyków francuskich.
Nie wiem jak to Francis robi, ale swoimi pięknymi utworami potrafi mnie hipnotyzować. Słuchając tego utworu, jak i innych, czuję się jakbym przenosił się do innego, lepszego świata, pełnego miłości.
Więcej o muzyku przeczytacie tutaj: „Francuski piosenkarz Francis Cabrel”.
„Puisque tu pars”(1987) („Skoro odchodzisz”) to jeden z licznych przebojów Jean-Jacques Goldmana, francuskiego piosenkarza polskiego pochodzenia (jego ojciec był Polakiem).
Jak widać po tytule, utwór opowiada o tym, że osoba ukochana nas zostawia. Oto fragment tekstu piosenki:
Puisque c’est ailleurs | Skoro gdzie indziej |
Qu’ira mieux battre ton coeur | Lepiej będzie biło Twoje serce |
Et puisque nous t’aimons trop pour te retenir | I skoro kochamy Cię zbyt mocno by Cię zatrzymać |
Puisque tu pars | Skoro odchodzisz |
Oto teledysk utworu.
„Morgane de toi (amoureux de toi)”(1983) (słowo morgane jest wymyślonym słowem przez autora słów i jest synonimem „amoureux de toi” (zakochany w Tobie)) to jeden z największych przebojów awangardowego piosenkarza i rockmana, Renaud.
Poniżej znajdziecie utwór z wyświetlającymi się słowami francuskimi (przyjemna nauka języka francuskiego), które są przepiękne i świetne do poznawania języka potocznego. Wbrew pozorom, piosenkarz wyraża swoją miłość do córki, nie do kobiety.
„L’Aziza”(1985) to utwór jednego z bardziej niezwykłych, oryginalnych artystów francuskich, Daniela Balavoine’a. Ta piosenka jest poświęcona jego żonie, Corine, żydowsko-marokańskiego pochodzenia i krytykująca dyskryminację rasową.
Piosenka pochodzi z ostatniego, przedśmiertnego albumu artysty „Sauver l’amour” (Uratować miłość). Z kolei słowo „aziza” oznacza w języku arabskim „najcenniejszą rzecz”.
Na koniec tego zestawienia przedstawiam utwór „Elle a les yeux revolver” (1985). Pochodzi on z okresu początku kariery Marca Lavoine. Był to przebój, który uczynił piosenkarza rozpoznawalnym we Francji.
Wokalista śpiewa: „Ona ma wystrzałowe oczy” („Elle a les yeux revolver”), „Ona ma zabijające spojrzenie” („Elle a le regard qui tue”), „Strzeliła jako pierwsza” („Elle a tiré la première”), „Już po mnie” („C’est foutu”).
Wy z kolei możecie popatrzeć w poniższym wideo jakie Marc Lavoine ma hipnotyzujące oczy.
Która piosenka spodobała Wam się?
A może znacie inne z tego okresu francuskie piosenki o miłości?